Do książki Minimalizm daje radość Francine Jay zabierałam się od dawna. Wydano ją w Polsce w 2016 roku, i choć tytuł zachęcał, zawsze sięgałam po coś innego. Teraz zobaczyłam, że książka ta jest dostępna w ramach udostępnionego bezpłatnie pakietu Empik Premium i pomyślałam, że to idealny moment na jej recenzję.
-
-
Mój pierwszy ebook – Zadbaj o swoje poranki!
Z okazji rozpoczęcia nowej pory roku postanowiłam odświeżyć nieco wydarzenie, które kilka lat temu miało miejsce na fanpage’u na Facebooku. Teraz całość przenoszę na blog – w nieco innej, niż zazwyczaj formie.
-
„Masz wszystko, czego potrzebujesz”
O wydanej w 2018 roku książce Masz wszystko, czego potrzebujesz. Jak zachować równowagę w świecie zakupów i konsumpcji mogę napisać krótko: ma wszystko, czego potrzebuje dobra książka dotycząca stosunku ludzi do rzeczy. Mogę też długo, i dlatego zapraszam dziś na wpis jej poświęcony.
-
Dożywotnia gwarancja – czy można się z nią spotkać na zakupach?
Ten wpis chcę w całości poświęcić przedmiotom, których producenci gwarantują klientom dożywotnią gwarancję. Moją inspiracją jest oczywiście Tara Button i jej strona buymeonce.com/
-
Co zrobić z niechcianymi prezentami?
Dzisiejszy wpis poświęcam nietrafionym prezentom. Jest wielka szansa, że i do Ciebie kiedyś taki trafił, lub trafi. Co z takim fantem zrobić? Oto moje cztery propozycje.
-
Niechciane choinki
Święta Bożego Narodzenia nieodłącznie kojarzą mi się z choinką. Nie pamiętam, co w dzieciństwie lubiłam w Święta jeść. Nie pamiętam, czy wyglądałam Mikołaja w oknie pokoiku czy dużego pokoju. Ale pamiętam choinki. Pachnące, przystrojone, świecące i mieniące się. Pamiętam bombki, wydmuszki, łańcuchy i kolorowe lampki. Choinka to dla mnie symbol Świąt. Pamiętam też ze swojego dzieciństwa sytuację, w której zbyt późny jej zakup skutkował tym, że w naszym domu stał piękny drapak. Krzywy, z dziurami wśród gałęzi. Ale nasz, przystrojony. Dla kupujących dzień przed Wigilią lub w Wigilię wybór był prosty – drapak, ewentualnie stroik, lub święta bez choinki. Po prostu. Nie ścinało się za dużo drzew, trzeba było wybierać…
-
Rzeczy, których nie kupiłam
Podsumowując ostatni rok zakupowy najpierw chciałam podzielić się z Wami moimi udanymi zakupami – takimi, które mi służą, z których jestem zadowolona, i które mogłabym Wam zarekomendować. Ale potem pomyślałam, że warto ten temat ugryźć nieco inaczej – i stąd lista rzeczy, których w tym roku sobie nie kupiłam.
-
Lesswaste i pakowanie prezentów.
Zapraszam dziś na kolejny wpis dotyczący prezentów. Tym razem dotyczy zapakowania tego, co chcemy podarować. Opakowanie prezentu, zarówno jak sama zawartość, może być mniej i bardziej ekologiczne. Ten wpis ma zachęcić Was do zwrócenia uwagi na ten temat. Bo jest ważny i dla naszej kieszeni, i dla środowiska.
-
Pomysły na prezenty lesswaste
W poprzednim wpisie prezentowym podpowiadałam Wam, jakie prezenty można kupić z drugiej ręki, i jakie prezenty są niewidzialne. Dziś przychodzę z kolejną porcją porad – pomysły na prezenty lesswaste – czyli takie, które sprawią, że coś zniknie. Co takiego zniknie? Odpady, głównie plastikowe.
-
Dlaczego nie jestem i nie będę zero-waste?
Pisałam Wam o swoim wyzwaniu – #kwiecieńbezplastiku dotyczącym ograniczenia plastiku w życiu (ale głównie – w śmietniku). Przez ponad pół roku zawsze kupując jakąś rzecz cztery razy zastanawiałam się, w co jest zapakowana, dowiedziałam się, że zero waste nie jest dla mnie.