Bez kategorii

O odpowiedzialności

Jesteś odpowiedzialna za to, co kupiłaś. Ma to dwa główne znaczenia.

Pamiętaj o tym szczególnie teraz, w czasie zimowych wyprzedaży. Czy na pewno potrzebujesz czwartego golfu, jeśli pierwsze trzy leżą głęboko w szafie, bo nie lubisz drapania wokół szyi? I kupujesz ten kolejny z nadzieją, że je polubisz? A może skusisz się na kubeczek w uroczy wzór, chociaż w domu szafkę pełną równie uroczych kubków, a tak naprawdę wolisz pić z filiżanek?

Pamiętaj – bądź odpowiedzialna za to, co trafi do Ciebie do domu. Wybieraj je starannie. Nie daj się omamić promocjami, newsletterami wyprzedażowymi i całą machiną marketingową mającą nakłonić Cię do zakupów.

Jest też druga strona tej odpowiedzialności. Jesteś odpowiedzialna za to, co kupiłaś – czyli za to, co sama wybrałaś. Pamiętaj o tym również w kontekście prezentów. Nie musisz nosić kolczyków, które Ci się nie podobają, czytać romansu, choć wolisz kryminały. Prawem dającego dać, prawem obdarowanego przyjąć i zrobić to, co chcesz. Jeśli wiesz, że Mikołaj może mieć problem, może warto rok szepnąć mu co sprawi nam przyjemność? Inaczej za kilka lat nasz dom będzie pełen rzeczy, których do niego nie zaprosiliśmy. To nie sprawi, że zaczną nam się podobać,  a wręcz przeciwnie – wyrzuty, że ich nie używamy, będą rosły. Lepiej znaleźć im takiego właściciela, który się z nich ucieszy. Rozejrzyj się wokół siebie i w tym roku spróbuj! Może koleżanka z pracy zbiera kolczyki i ucieszą ja bardziej niż Ciebie, a mama uwielbia kryminały?

 

Gosia

 

Dodaj komentarz